
Serce to jeden z narządów w klatce piersiowej, obok płuc i aorty, która dostarcza krew do całego ciała. Niestety,...
Bieganie jest modne. Cross-fit również. Niestety moda ta musi, prędzej czy później, doprowadzić do kontuzji. To w sumie też jest modne. Bo można porozmawiać w biurze o tym co boli i do jakiego fizjoterapeuty pójść. No tak, ale jeśli ból jest na tyle nieznośny, że trzeba go jakoś uśmierzyć to trzeba wybrać się do apteki. Co wybrać? Maść przeciwbólową, tabletki czy plaster rozgrzewający?Czy istnieje najlepsza maść przeciwbólowa? Co będzie lepszym wyborem maść przeciwbólowa czy tabletki? Czy lepiej stosować maść rozgrzewającą czy przeciwbólowa?
Z tego artykułu dowiesz się:
Pierwszy wybór przed, którym staniemy to środek doustny czy miejscowy? Leki w postaci tabletek, kapsułek czy saszetek do rozpuszczenia mają niewątpliwie kilka zalet.
Łatwo się domyślić, że mają też poważne wady.
Z tego wynika, że jeśli tylko mamy taką możliwość – powinniśmy sięgnąć raczej po maść przeciwbólową, żel, krem lub plaster. Te też możemy podzielić. Na 3 grupy, pod kątem działania. Mamy preparaty typowo przeciwbólowe, przeciwzapalne. Zawierają substancje z grupy NLPZ (niesteroidowe leki przeciwzapalne): ibuprofen, ketoprofen (maści - wyłącznie na receptę), diklofenak, naproksen lub etofenamat. Druga grupa ma działanie rozgrzewające, trzecia chłodzące. Absolutnie nie należy bagatelizować dwóch ostatnich.
Dolegliwości mięśniowe czy kostno-stawowe bardzo dobrze dają się łagodzić właśnie poprzez chłodzenie lub rozgrzewanie, a niekiedy są wręcz skuteczniejsze.
! | Ich potężnym atutem jest możliwość połączenia terapii zewnętrznej z doustnym lekiem przeciwbólowym, co pozwala działać wielokierunkowo. W dodatku wykorzystuje się w nich substancje pochodzenia naturalnego co dla wielu jest mocnym argumentem. Do uzyskania efektu grzania najczęściej wykorzystuje się kapsaicynę i kamforę. |
Kapsaicyna obecna w wielu maściach rozgrzewających została wyizolowana (i nadal w ten sposób jest uzyskiwana) z papryczki chilli. To właśnie ona odpowiada, za efekty smakowe ostrych potraw z tym warzywem. Działa dwutorowo: drażni zakończenia nerwowe wywołując efekt podobny do „bólu” oraz rozszerza naczynia krwionośne. Prowadzi to do zwiększenia przepływu krwi przez posmarowane maścią miejsce i wyraźne ocieplenie. Na podobne receptory działa również wspomniana kamfora, choć nieco słabiej.
W produktach chłodzących najczęściej znaleźć można mentol. Substancja, która odświeża nam oddech w paście do zębów świetnie się nadaje do uśmierzania bólu. Podrażnia zakończenia nerwowe i blokuje ich zdolność do przesyłania sygnału. To prowadzi do ochłodzenia obolałego miejsca i częściowego znieczulenia.
Nie ma prostej odpowiedzi na to pytanie. Do niedawna krążyła opinia, że zimno stosować powinno się przy urazach, którym towarzyszy obrzęk oraz w celu zmniejszenia ryzyka wystąpienia zakwasów. Ciepło natomiast miało być skuteczne w łagodzeniu bólu związanego z urazami bezobrzękowym oraz reumatycznym. Taki podział wynikał z analizy mechanizmu działania obu zabiegów. Dzisiaj, trzeba być bardziej ostrożnym z wydawaniem osądów. Najnowsze badania w najlepszym razie dają sprzeczne wyniki. Jednak zawsze potwierdzają, że i rozgrzewanie i ochładzanie może być skuteczne. Dlatego najlepiej jest po prostu sprawdzić na sobie.
Jak już wspomniałem jest kilka substancji, których się używa postaciach do stosowania zewnętrznego. Wszystkie należą do grupy niesteroidowych leków przeciwzapalnych. Blokują one „wytwarzanie” bólu poprzez blokowanie pewnego enzymu – COX-2. Dzięki temu nie są tworzone substancje, które po dotarciu do receptorów, rozpoczynają przesyłanie informacji o wystąpieniu bólu. Dlatego skuteczność NLPZ jest wysoka. Jednak wyłonienie najskuteczniejszej maści może być kłopotliwe. Ponownie badania nie są jednoznaczne i udowadniają jedynie, że NLPZ są skuteczne. Niezależnie więc co wybierzemy, czy ibuprofen, naproksen, diklofenak, czy etofenamat powinno nam to pomóc. Warto jednak zwrócić uwagę na jedną z wymienionych substancji.
Swoją „drugą młodość przeżywa” etofenamat. Jest to typowy lek z grupy NLPZ. Bardzo dobrze wchłania się przez skórę i koncentruje się w miejscach występowania stanu zapalnego (stan zapalny=ból), osiągając nawet 20 razy większe stężenie niż w tkankach zdrowych. Jest bardzo dobrze tolerowany, a działania niepożądane występują bardzo rzadko i najczęściej jest to tylko zaczerwienienie. Sporadycznie zdarzają się reakcje alergiczne, ale również nie są zbyt nasilone. Z dużej publikacji, która podsumowała kilkanaście badań można wywnioskować, że etofenamat działa z podobną skutecznością co ketoprofen będący (w postaci zewnętrznej) wyłącznie na receptę, jednocześnie powodując mniej działań niepożądanych Nie chcę jednak ferować ostatecznymi wyrokami. Wiele zależy, najprawdopodobniej, od rodzaju urazu, bólu, miejsca, osobistych preferencji czy stanu skóry. Trzeba więc sprawdzić co na nas działa najlepiej. A propos stanu skóry. Koniecznie należy pamiętać, by żadnych maści, kremów czy żeli nie nakładać na skórę uszkodzoną. W ten sposób do naszego organizmu dostanie się więcej substancji aktywnej (spadnie siła działania miejscowego), ale co najważniejsze utrudni to gojenie rany i może spowodować nadkażenia.
Pasek maści przeciwbólowej należy nałożyć na czystą i suchą skórę i rozsmarować nieco szerzej niż występuje ból. Po rozsmarowaniu, warto przez dłuższą chwilę wmasowywać lek w skórę. Dzięki temu więcej substancji aktywnej dostanie się do kontuzjowanych tkanek. Aplikację leku trzeba powtórzyć 3-5 razy w ciągu doby.
Przy wyborze najlepszej maści przeciwbólowej warto zwrócić uwagę na kilka czynników. Oto kilka ważnych punktów, na które warto zwrócić uwagę:
Rodzaj bólu: Pierwszą rzeczą, którą należy wziąć pod uwagę, jest rodzaj bólu, z którym się borykasz. Czy to ból mięśni, stawów, pourazowy czy neuropatyczny? Wybierz maść, która jest przeznaczona do konkretnego rodzaju bólu, aby uzyskać najlepsze efekty.
Składniki aktywne: Sprawdź, jakie składniki aktywne zawiera maść przeciwbólowa. Popularne składniki, takie jak mentol, kamfora, ibuprofen, diklofenak lub kapsaicyna, mogą pomóc w łagodzeniu bólu. Dobrze jest dowiedzieć się więcej na temat tych składników i ich działania.
Bezpieczeństwo: Upewnij się, że maść jest bezpieczna do stosowania i nie powoduje żadnych skutków ubocznych lub interakcji z innymi lekami, które przyjmujesz. Przeczytaj informacje na temat przeciwwskazań, ostrzeżeń i zaleceń dotyczących stosowania.
Formuła: Maść może występować w różnych formułach, takich jak żel, krem, maść na receptę, maść na bazie wody lub na bazie oleju. Wybierz formułę, która jest dla Ciebie najbardziej wygodna w stosowaniu.
Rekomendacje i opinie: Przeczytaj opinie innych użytkowników na temat maści przeciwbólowej, którą rozważasz. Możesz sprawdzić recenzje online lub porozmawiać z farmaceutą, aby uzyskać rekomendacje.
Indywidualne preferencje: Każda osoba może mieć inne preferencje co do maści przeciwbólowej. Niektóre osoby wolą naturalne składniki, podczas gdy inne preferują silniejsze leki. Znalezienie maści, która odpowiada Twoim indywidualnym preferencjom, może przynieść lepsze rezultaty.
Ważne jest, aby przed użyciem jakiejkolwiek maści przeciwbólowej skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą, szczególnie jeśli masz jakieś schorzenia lub przyjmujesz inne leki. To pomoże uniknąć potencjalnych niepożądanych skutków i dostosować leczenie do Twoich indywidualnych potrzeb.
“Bieganie jest modne I prędzej czy pózniej MUSI doprowadzic do kontuzji”. Nie zgadzam się absolutie z powyzszym stwierdzeniem, ze bieganie “musi” prowadzic do kontuzji. Na pewno nie nalezy zaczynac od maratonu, tylko sukcesywnie budowac kondycję, nie byc brawurowym, kierowac się zdrowym rozsadkiem, ale przed wszystkie zaczac od kupna dobrych butòw. Masz watpliwosci jak zaczac, poszukaj na Google wszystkich informacji na ten temat. I wtedy nic Ci nie musi się stac. Jest jedna rzecz, której nie rozumiem- dlaczego na tej tronie pojawilo się tak negatywne, zniechajace stwierdzenie na temat biegania. Myslę, ze wlasnie apteka, podobnie jak I lekarze powinni propagowac sport. Ruch to poczatek prowadzacy do zdrowego organizmu.